Według włoskiej prasy pobyt Fernando Torresa, który kosztował Chelsea 50 milionów funtów dobiega końca. Napastnik jest coraz mocniej łączony z przenosinami do Interu Mediolan. To wszystko jednak nie będzie takie proste jak się wydaje.
Jak podaje "Corriere dello Sport", Inter jest gotowy sięgnąć po byłego snajpera Liverpoolu. Mediolańczycy mają w planach wypożyczenie Torresa na przyszły sezon, a po zakończeniu, spróbują go odkupić od The Blues za 10 milionów funtów. Negocjacje będą o tyle trudne, że Fernando zarabia w Chelsea krocie, a Inter jest w stanie płacić mu "zaledwie" 3 miliony funtów za sezon.
Jak myślicie, jakie są szanse na to, żeby Chelsea zdecydowała się sprzedać Torresa do Włoch? Przypomnijmy, że takie same pogłoski chodziły cztery lata temu gdy Fernando grał jeszcze dla Liverpoolu. The Reds przez problemy finansowe ponoć mieli sprzedać któregoś z bardziej znaczących piłkarzy (Torresa lub Gerrarda) i jak wiemy nic z tego nie wyszło. Szczerze przyznam, że ja sama trochę nie wierzę w powodzenie planu Interu, o ile w ogóle taki istnieje :-)
